Główna O Nas Aktualności Projekty Publikacje Kontakt
2008.02.21
NA POMOC SPOŁECZNOŚCIOM LOKALNYM. Pomimo upływu wielu lat od zmiany systemu społeczno- gospodarczego, część mieszkańców naszego kraju nadal nie radzi sobie z problemami wynikającymi z sąsiedztwa uciążliwych zakładów(...)
2007.11.28
W dniu 30.11.2007 r. o godz. 13.00 w siedzibie Biura Polskiego Klubu Ekologicznego, Kraków, ul. Sławkowska 26 A odbędzie się konferencja prasowa Towarzystwa na rzecz Ziemi oraz Polskiej Zielonej Sieci.(...)
2007.10.12
W dniu dzisiejszym Towarzystwo na rzecz Ziemi wniosło do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Krakowie odwołanie od decyzji środowiskowej Burmistrza Zatora umożliwiającej prywatnemu inwestorowi realizację małej elektrowni wodnej na rzece Skawie w Podolszu. (...)
Welcome
 

Gospodarka stawowa

Trochę historii
Gospodarka stawowa w dolinie górnej Wisły ma bardzo długą historię. Zakładaniu stawów sprzyjał przyjazny klimat i dobrze rozwinięta sieć rzeczna dostarczająca wody. Główną rybą hodowaną w stawach był karp. Pionierami w jego hodowli był zakon Cystersów, który na przełomie XII i XIII wieku sprowadził go do Polski z Czech i Moraw. Pierwsze stawy mnisi zakładali na obrzeżach starorzeczy, w dolinach rzek o znacznym spadku, co umożliwiało grawitacyjny dopływ i odpływ wody, w tym osuszanie dna. W ten sposób powstały stawy w dolinach górnej Wisły, Soły i Skawy. Obecnie jednym z najstarszych w dolinie górnej Wisły, jest ośrodek hodowli karpia w Zatorze.
Dawniej stawy rybne pełniły wiele funkcji. W ich pobliżu budowano młyny i tartaki. Technika hodowli karpia była wysoko rozwinięta. Już w 1573 roku Olbrycht Strumieński napisał podręcznik "O sprawie sypania, wymierzania i rybienia stawów", będący podstawą gospodarki rybackiej w Europie. Kolejnym osiągnięciem był system hodowli karpia autorstwa Tomasza Dubisza, wprowadzony w połowie XIX wieku na terenie gospodarstwa w Landeku niedaleko Bielska. Sposób ten, z kilkoma modyfikacjami, jest wykorzystywany przez rybaków do dnia dzisiejszego. Rewolucyjność tego systemu polegała na oddzielnym chowie każdego rocznika karpia. Przed Dubiszem karpie będące w różnym wieku rosły, odbywały tarło w tych samych stawach. Dzięki jego odkryciu, można było lepiej i efektywniej kontrolować liczebność i przyrosty hodowanych ryb.

Jak gospodaruje się na stawach?
Dzisiejsze rasy hodowlane karpia różnią się od swojego przodka głównie niewielką ilością łusek oraz szybszym wzrostem. Jest to gatunek, który przekopuje dno stawów w poszukiwaniu bezkręgowców. Z chęcią zjada również ziarna zbóż. Najszybciej rośnie w ciepłej wodzie (powyżej 180C), dlatego sztuczne zbiorniki w których się go hoduje są płytkie, co pozwala na szybkie i równomierne nagrzanie wody.
W zależności od pełnionych funkcji, rybacy wyodrębniają kilka typów stawów. W tarliskach, czyli płytkich, niewielkich zbiornikach porośniętych trawami, w maju następuje tarło karpi. Wylęg przenosi się do większych stawów tzw. przesadek pierwszych. Pokarmem karpia są niewielkie, zwierzęce organizmy wodne. Aby bezkręgowce chętnie się rozwijały, nawozi się przesadki obornikiem. Po 4-6 tygodniach wzrostu, ryby są odławiane i przenoszone do większych stawów - przesadek drugich. Tam, oprócz organizmów wodnych pokarmem są także pasze podawane przez rybaków. W pierwszym roku życia, narybek karpia osiąga zazwyczaj wagę 30-50 gram. Po osiągnięciu tego przyrostu, przenosi się go do stawów kroczkowych, w których w drugim roku życia uzyskuje się tzw. kroczki, czyli ryby o ciężarze 150-250 gram. Tymi z kolei obsadza się stawy towarowe. W nich, w trzecim roku życia otrzymuje się rybę przeznaczoną do handlu. Modyfikacje tego systemu polegają na przesadzaniu ryb z przesadek pierwszych, a nawet tarlisk, wprost do dużych stawów towarowych. System ten podlega modyfikacji odpowiednio do potrzeb i możliwości poszczególnych gospodarstw.

Gospodarkę stawową można podzielić na ekstensywną i intensywną. W typie pierwszym, źródłem pożywienia dla karpi jest pokarm naturalny w postaci organizmów wodnych zasiedlających dno stawu. Jego uzupełnieniem są ziarna zbóż. Drugi sposób gospodarowania, polega na karmieniu ryb paszami wysokiej jakości (są to z reguły specjalne mieszanki) i nawożeniu stawów związkami mineralnymi, zwiększającymi ilość bezkręgowców wodnych. Działania te pozwalają na hodowlę ryb w dużym zagęszczeniu i na uzyskanie wyższych przyrostów w porównaniu z gospodarką ekstensywną. Intensyfikacja niesie jednak ze sobą wiele niebezpieczeństw. Zużywanie dużych ilości tlenu do rozkładu odchodów oraz innej materii organicznej (resztki pasz), powoduje zmniejszenie jego ilości w wodzie. Taka ogromna ilość związków odżywczych wpływa na silny rozwój niepożądanych glonów. Trzeba wówczas dostarczać więcej świeżej wody w celu zapobieżenia śnięciu ryb. W związku z jej deficytem, w wielu gospodarstwach może być to bardzo trudne. Dodatkowym problemem jest silnie zanieczyszczenie odpływających wód. Wysoka produkcja ryb wiąże się także z koszeniem roślinności i pogłębianiem stawów. Niszczone są wówczas szuwary - siedliska wielu cennych gatunków zwierząt.



Rybactwo ekologiczne

Rolnictwo ekologiczne oznacza system gospodarowania o zrównoważonej produkcji roślinnej i zwierzęcej opartej na substancjach pochodzenia biologicznego. Podstawową zasadą jest odrzucenie w procesie hodowli środków chemii rolnej, weterynaryjnej oraz spożywczej.
Atest produktu ekologicznego przyznają uprawnione do tego organizacje kontrolujące system produkcji żywności. Gospodarstwo ekologiczne powinno być zlokalizowane z dala od emitorów zanieczyszczeń. Woda dostarczana do stawów musi spełniać określone normy czystości. Nie stosuje się w nich antybiotyków. Zdaniem praktyków, nie przeszkadza to chronić ryby przed chorobami, pod warunkiem zachowania odpowiedniej higieny. Stosowanie wszelkich środków chemicznych należy ograniczyć do minimum. W gospodarstwach ekologicznych dąży się do tego, aby równocześnie hodować ryby i uprawiać zboże, których ziarna stanowią ich pokarm. Nie stosuje się wysoko kalorycznych mieszanek paszowych. Dzięki przestrzeganiu tych norm, otrzymujemy produkt o odpowiedniej jakości.
Wymogi Unii Europejskiej, które będzie musiało spełniać polskie rybactwo, sprzyjają rozwijaniu gospodarki ekstensywnej. Rybacy w państwach zachodnich produkują w sposób bardziej przyjazny środowisku. Sprzyjają temu dopłaty, które dostają w zamian za zmniejszenie ilości produkowanych ryb, za szkody powodowane przez zwierzęta rybożerne oraz za retencję wody.


Mateusz Ledwoń

 
Strongly reconstructed by MM Bytom
Desing based on Sarkis' project