Wstęp
Skąd zainteresowanie organizacji ekologicznej tematem korupcji w ochronie środowiska? Czy nie powinna być to wyłącznie domena wyłącznie organów ścigania? Czy działania organizacji społecznej mogą coś w tym zakresie zmienić? Spróbujmy odpowiedzieć na te pytania.
W okresie od lutego do listopada 2008 Towarzystwo na rzecz Ziemi realizowało projekt "Korupcja w ochronie środowiska". Zainteresowaliśmy się tym tematem, zarówno w wymiarze prawnym, jak etycznym (zjawisko ekoharaczy), bo nie mamy wątpliwości, że korupcja obniża efektywność ochrony środowiska. Sprawia, że w wielu obszarach (zarówno w znaczeniu geograficznym, jak społecznym) stan środowiska poprawia się wolniej niż powinien, a nawet ulega istotnemu pogorszeniu. Niemal codziennie zgłaszają się do nas osoby indywidualne lub grupy mieszkańców z problemami wynikającymi z zagrożenia lokalnego środowiska (prowadzimy projekt wspierający społeczności lokalne w takich sytuacjach). Nie działoby się tak, gdyby organy państwa właściwie wypełniały swoje obowiązki. A tak niestety nie jest. Oczywiście przyczyny są złożone - nie zawsze jest nią korupcja, często jest efekt zwykłego niedbalstwa lub braku "mocy przerobowych" urzędników. Ale nie mamy wątpliwości, że korupcja jest jedną z istotnych przyczyn.
Okazja czyni złodzieja. Dlatego znaczną część projektu poświęciliśmy identyfikacji takich "okazji" i przygotowaniu propozycji je eliminujących. W gronie kilkunastu współpracujących przy realizacji projektu organizacji doszliśmy do wniosku, że takimi miejscami są sprawy związane z wycinką drzew w miastach, procedury ocen oddziaływania na środowisko, eksploatacja żwiru z koryt rzek i utrzymanie czystości w miastach. Już w trakcie realizacji projektu potwierdziło się, że przynajmniej jeden z tematów był w 100%-ach trafiony: w Gdyni zatrzymano urzędniczkę pod zarzutem korupcji przy wydawaniu zgody na wycinkę, a konkretnie zwolnieniu wnioskodawcy z opłaty za wycięcie drzew.
W trakcie realizacji projektu, opierając się na dostępnych dokumentach, przeprowadziliśmy analizy wybranych obszarów i tam gdzie to było możliwe zaproponowaliśmy konkretne rozwiązania. Nie ma tu miejsca na szczegółowe referowanie wszystkich propozycji, więc ograniczę się do jednego przykładu. W obszarze ocen oddziaływania na środowisko zaproponowaliśmy powrót do akredytacji (rejestracji) wykonujących je ekspertów i wprowadzenia systemu weryfikacji ich pracy z możliwością wykreślania z rejestru osób nierzetelnych. Sukces był blisko, bo na posłowie Platformy Obywatelskiej, pracujący nad projektem ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko, podjęli naszą propozycję. Zyskała ona też poparcie przedstawiciela Ministerstwa Środowiska. Niestety, na posiedzeniu komisji proponowana poprawka została odrzucona w wyniku zastrzeżeń podniesionych przez posłów PSL.
Nie jest tajemnicą, że jednym z istotnych czynników ograniczających korupcję jest łatwy dostęp do informacji publicznej i kontrola społeczna. Niestety sytuacja w tym zakresie nie jest najlepsza i potwierdziło się to po raz kolejny podczas realizacji naszego projektu. Wiele urzędów co najmniej nie ułatwiało nam dostępu do informacji. Częste było pozostawianie wniosków bez odpowiedzi, przekraczanie terminów, odpowiedzi niepełne lub wymijające, naliczanie wygórowanych opłat za wyszukanie i przetworzenie informacji, wreszcie dowolna interpretacja przepisów. Znów z braku miejsca skupię się na jednym, szczególnie kuriozalnym przykładzie: Starostwo Powiatowe w Pszczynie formalnie odmówiło udostępnienia informacji nt. liczby drzew objętych zezwoleniami na wycinkę, choć kilkadziesiąt innych urzędów w Polsce nie miało z tym żadnego problemu. Na polu dostępu do informacji jest więc wiele do zrobienia, a wniosek jest jeden: urzędnik, który robi problemy z dostępem do informacji lub nie umieszcza wymaganych informacji w internetowym BIPie powinien następnego dnia tłumaczyć się z tego prokuratorowi. Tymczasem mamy taką sytuację, że, jak twierdzą prawnicy, przepis o karnej odpowiedzialności urzędników utrudniających dostęp do informacji publicznej jest martwy.
Piotr Rymarowicz, koordynator projektu
Projekt "Korupcja w ochronie środowiska" jest finansowany ze środków Unii Europejskiej z Programu Transition Facility 2005 TF2005/017-488.05.01.03 "Intensyfikacja procesu wdrażania działań antykorupcyjnych w Polsce"(linia budżetowa: PL2005/IB/JH/01, nr ref.: PL2005/017.488.05.01.03). |
Opis projektu
Celem projektu jest identyfikacja i uściślenie, a następnie ograniczenie lub wskazanie możliwości ograniczenia obszarów korupcyjnych, np. poprzez zmiany w prawie (zostaną zaproponowane konkretne modyfikacje przepisów), zdefiniowanie i/lub uściślenie procedur i standardów postępowania, zwiększenie kontroli społecznej, ułatwienie dostępu do informacji, ograniczenie "władztwa" administracyjnego. Celem nie będzie "złapanie kogoś za rękę", ale podjęcie działań w obszarach, gdzie korupcja jest tajemnicą poliszynela lub gdzie wiemy, że istnieje potencjał dla korupcji. Drugim ważnym celem będzie zweryfikowanie obiegowej opinii o korupcyjnych motywach działań organizacji ekologicznych/przyrodniczych i wypracowanie rozwiązań, które ograniczą możliwość zaistnienia korupcji wśród ww. organizacji społecznych i spowodują poprawę ich wizerunku w społeczeństwie.
Cele szczegółowe:
- wymiana informacji pomiędzy organizacjami działającymi w sferze ochrony przyrody i środowiska nt. korupcji
- określenie skali zjawiska quasi-korupcji w organizacjach ekologicznych i możliwych sposobów przeciwdziałania
- poszerzenie wiedzy i umiejętności organizacji wz. zwalczania korupcji
- nawiązanie współpracy z innymi podmiotami zaangażowanymi w monitorowanie i zwalczanie korupcji
- poprawa wizerunku organizacji ekologicznych i przyrodniczych w społeczeństwie poprzez pokazanie, że 1. skala (quasi)korupcji jest (jak sądzimy) wśród organizacji marginalna i/lub 2. organizacje podejmują działania w celu zbadania i ograniczenia zjawisk korupcyjnych we własnych szeregach
- ograniczenie marnotrawstwa środków publicznych
- zapoznanie się z doświadczeniami innych krajów
- lepsza ochrona środowiska poprzez uściślenie procedur i wzrost znaczenia czynników ekonomicznych (ocena ekonomiczna decyzji)
W prowadzonych przez nas postępowaniach administracyjnych nieraz spotykamy się z sytuacjami, np. niezrozumiałą przewlekłością postępowania, utrudnianiem dostępu do informacji publicznej lub nierównym traktowaniem podmiotów, które mogą mieć podłoże korupcyjne (sugerujące, że urzędnik uległ korupcji lub usiłuje wymusić łapówkę). Także z innych źródeł (od współpracujących z nami organizacji, inwestorów, dziennikarzy, z mediów) docierają do nas informacje o prawdopodobnej korupcji towarzyszącej wydaniu decyzji.
Z drugiej strony docierają do nas informacje o quasi-korupcyjnych zachowaniach organizacji ekologicznych (ekoharaczach). Chociaż wydaje się, że są to zjawiska incydentalne (takie jest przynajmniej nasze zdanie i organizacji, z którymi na bieżąco współpracujemy), to na forach internetowych, gdzie można się wypowiadać anonimowo, regularnie pojawiają się zarzuty, że działalność organizacji ekologicznych i przyrodniczych na podłoże korupcyjne ("protestują, bo chcą wymusić łapówkę", "dostaną kasę, to przestaną protestować").
Z naszej dotychczasowej wiedzy wynika, że obszarami szczególnie podatnymi na korupcję są zezwolenia/koncesje na pobór kopalin (w szczególności żwiru z koryta rzek), zlecenia utrzymania żeglowności rzek, wycinka drzew przydrożnych, prawdopodobnie także decyzje dot. lokalizacji małych elektrowni wodnych i inwestycje na obszarach Natura 2000 (ze względu na niejasną definicję wpływu inwestycji na obszar) kolejny temat, który nam niedawno zasygnalizowano, to lokalizacja punktów skupu surowców wtórnych (które można potraktować, w zależności od widzimisie urzędnika, albo jako zwykły "śmietnik", albo jak składowisko odpadów).
Przykładowo tak opisuje korupcyjny proceder w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej (RZGW) w Krakowie Gazeta Polska z 24. stycznia 2007r.: Wśród osób z branży jest tajemnicą poliszynela, że bez tzw. łapy nie da się w Gospodarce Wodnej w Krakowie nic załatwić. RZGW sprawuje kontrolę nie tylko nad żeglugą, ale przede wszystkim wydaje pozwolenia wodno-prawne. Od niego zależy utrzymanie stanu rzek i potoków, wydawanie pozwoleń na zrzuty z kanalizacji, budowę mostów, zapór, a także, co najważniejsze, decyzji zezwalających na wydobywanie żwiru i zarybianie stawów. Krakowski oddział RZGW obejmuje obszar od Żywca do Przemyśla. Zakres jego kompetencji jest ogromny. Dziewięć inspektoratów sprawuje kontrolę nad całą gałęzią gospodarki wodnej na znacznej części terenów południowej Polski. Nad funkcjonowaniem całej machiny, która, jak powszechnie się uważa, jest niedofinansowana, a w rzeczywistości osiąga spore zyski na lewo (...) - Kto nie chce płacić, traci pozwolenie na eksploatację żwiru z dna - kwituje jeden z przedsiębiorców. (...) W 2004 r. do Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie wkraczają kontrolerzy z Ministerstwa Środowiska. Stwierdzają, że w ciągu trzech lat nieprawidłowo przeprowadzono niemal 180 przetargów na łączną kwotę blisko 170 milionów złotych. Oznacza to, że z naruszeniem prawa wydatkowano ponad 80 proc. wartości wszystkich zawartych umów. RZGW, mimo że miał taki obowiązek, nie ogłaszał przetargów nieograniczonych, a tylko negocjował umowy z wybranymi wykonawcami. (...) Wydaje się, że zjawiska korupcyjne w ochronie środowiska można by ograniczyć przez zmianę procedur, ułatwienie dostępu do informacji i zwiększenie udziału społecznego, w opisywanym przypadku RZGW, np. poprzez zwiększenie roli działającej przy każdym Zarządzie Rady Dorzecza.
Problemem podnoszonym przez media jest także quasi-korupcja w organizacjach ekologicznych czyli tzw. ekoharacze. Nie wypełniają one ustawowej definicji korupcji (łapówka nie trafia do funkcjonariusza publicznego), jednak mają niezwykle destrukcyjny wpływ na funkcjonowanie i odbiór społeczny działań organizacji społecznych.
Z raportu Fundacji Batorego "Opinia publiczna i przedsiębiorcy o korupcji" z 2003r. wynika, że najczęściej do zachowań korupcyjnych przedsiębiorców dochodzi w relacjach z urzędnikami, i że kategorią społeczną szczególnie narażoną na udział w korupcji są prywatni przedsiębiorcy. To oni uczestniczą w korupcji komercyjnej (jeśli w prowadzeniu swej działalności gospodarczej przekupują urzędników) bądź w korupcji administracyjnej (jeśli urzędnicy wymuszają na nich łapówki). W opinii publicznej poglądy na ten temat są podzielone, z niewielkim wskazaniem na winę urzędników - 39% badanych odpowiedzialnością za korupcję obarczyło przedsiębiorców, a 42% urzędników.
Sami przedsiębiorcy uznają korupcję za problem społeczny większej wagi, niż ogół Polaków. Częściej też, niż ogół społeczeństwa, dostrzegają korupcję w urzędach różnych szczebli - od gminy poczynając, na urzędach centralnych kończąc. Większość z nich (66%) wyraża przekonanie, iż korupcja w Polsce stale się rozszerza, a blisko 30% stwierdza, iż stwarza im coraz większe problemy w prowadzeniu firmy. Poza zatorami płatniczymi, recesją gospodarczą, podatkami i kredytami stanowi istotną barierę w prowadzeniu działalności gospodarczej. Dwie trzecie badanych przedsiębiorców uznaje wręcz, że w Polsce występuje swoisty dodatkowy podatek - "podatek korupcyjny".
Swoje przekonanie opierają oni na własnych doświadczeniach - aż 57% zna osoby biorące łapówki, a spośród nich 92% zna osobiście przynajmniej kilka osób biorących łapówki. Jako instytucje, w których najczęściej dochodzi do korupcji, wymieniają urzędy celne, przetargi, uzyskiwanie zamówień publicznych, zezwoleń na rozbudowę firmy i rozpoczęcie działalności oraz zdobywanie zamówień od innych firm prywatnych. Przedsiębiorcy bardzo surowo oceniają urzędy i urzędników samorządowych pod względem ich skorumpowania. Aż 69% z nich twierdzi, iż podejrzenia o różne przejawy korupcji w samorządach w Polsce są uzasadnione w dużym stopniu, 70% uważa, iż wielu urzędników w nich zatrudnionych czerpie prywatne korzyści z pełnionych przez siebie funkcji. Większość z badanych przedsiębiorców uważa, że na terenie ich gmin często przetargi są "ustawiane" tak, aby wygrała firma znajomego (76%) bądź firma, która dała łapówkę (70%). Badanych przedsiębiorców poproszono o przedstawienie własnych propozycji na ograniczenie korupcji w rożnych urzędach. Najczęściej wśród propozycji badanych, bez względu na to o jaki urząd pytaliśmy pojawiają się postulaty związane z rozwiązaniami prawnymi - jasne, przejrzyste przepisy, nie dające urzędnikom możliwości dowolnych interpretacji, likwidacja prawa powielaczowego, uproszczenie przepisów. Przy przetargach i uzyskiwaniu zamówień publicznych badani wskazują konieczność jednoznacznego ustalenia warunków przed przetargiem, otwartości przetargów, poszerzenia dostępu do informacji o przetargach, nowelizacji ustaw o zamówieniach publicznych i przetargach (w kierunku ich uściślenia) - 30 osób. Przy uzyskiwaniu zezwoleń na prowadzenie działalności gospodarczej, przy inspekcjach urzędowych, jako główny sposób przeciwdziałania korupcji wskazywane są: likwidacja bądź radykalne ograniczenie ilości wymaganych zezwoleń (18 badanych) oraz ustalenie jednolitych zasad umożliwiających identyczne traktowanie wszystkich podmiotów (6 badanych). Wśród propozycji ograniczenia korupcji zgłaszanych przez badanych przedsiębiorców nad wzmacnianiem represji przeważają postulaty wyrażające potrzebę bardziej zliberalizowanych, ale precyzyjnych, jednoznacznych rozwiązań prawnych. Korupcja postrzegana jest przez przedsiębiorców wyłącznie jako problem urzędników. Zdają się oni nie dostrzegać, bądź nie chcą dostrzegać iż w korupcję zawsze uwikłane są dwie strony.
Oczekujemy, że w wyniku realizacji projektu:
- wypracowane zostaną antykorupcyjne propozycje zmian w prawie (zostaną zaproponowane konkretne modyfikacje przepisów) w wybranych obszarach, zdefiniowanie i/lub uściślenie procedur i standardów postępowania, zwiększenie kontroli społecznej, ułatwienie dostępu do informacji, ograniczenie "władztwa" administracyjnego
- zweryfikowane zostaną obiegowe opinie nt. (quasi)korupcji (ekoharaczach) w organizacjach zajmujących się ochroną środowiska
- dojdzie do wymiany informacji nt. korupcji pomiędzy organizacjami działającymi w sferze ochrony przyrody i środowiska,
- wzrośnie świadomość i wiedza organizacji ekologicznych na temat korupcji w ochronie środowiska i sposobów jej ograniczania (m.in. na podstawie doświadczeń innych krajów)
- określona zostanie skala zjawiska quasi-korupcji w organizacjach ekologicznych i możliwe sposoby przeciwdziałania
- poszerzeniu ulegnie wiedza i umiejętności organizacji wz. zwalczania korupcji
- dojdzie do nawiązania współpracy z innymi podmiotami zaangażowanymi w monitorowanie i zwalczanie korupcji
- nastąpi poprawa wizerunku organizacji ekologicznych i przyrodniczych w społeczeństwie poprzez pokazanie, że 1. skala (quasi)korupcji jest (jak sądzimy) wśród organizacji marginalna i/lub 2. organizacje podejmują działania w celu zbadania i ograniczenia zjawisk korupcyjnych we własnych szeregach
- nastąpi ograniczenie marnotrawstwa środków publicznych
- poprawie ulegnie ochrona środowiska poprzez uściślenie procedur i wzrost znaczenia czynników ekonomicznych
Projekt zadziała w kilku ważnych aspektach, m. in.:
- zapobieganie korupcji - szersze uczestnictwo społeczeństwa w procesie monitorowania wdrażania i stosowania prawa spowoduje większą jawność procedur, a co za tym idzie większą trudność w załatwianiu partykularnych interesów finansowo-gospodarczych kosztem interesu ogółu i jednostki
- przestrzegania prawa - poprawie ulegnie sytuacja w zakresie przestrzegania przepisów ochrony środowiska przez przedsiębiorców i organy administracji publicznej
- realizacja obowiązków obywatelskich - obywatele będą mogli w pełniejszy sposób realizować konstytucyjny obowiązek ochrony środowiska (pozbywać się odpadów zgodnie z prawem i w sposób przyjazny dla środowiska)
- kształtowanie świadomości obywatelskiej - obywatele, dzięki informacjom przekazanym przez wnioskodawcę i przedstawicieli współpracujących organizacji pozarządowych wyedukowanych podczas prowadzonych działań, uzyskają większą znajomość swoich praw.
Projekt poszerzając wiedzę uczestników konferencji przyczyni się do zwiększenia aktywnego udziału społeczeństwa w przeciwdziałaniu i zwalczaniu zjawiska korupcji, bardziej efektywnego oraz szerokiego upowszechniania informacji o środowisku i jego ochronie oraz możliwości uczestnictwa społeczeństwa w postępowaniach dotyczących środowiska.
Konferencja "Korupcja w ochronie środowiska"
Towarzystwo na rzecz Ziemi, Zieloni 2004 oraz Ośrodek Badania Aktywności Lokalnej zapraszają do udziału w konferencji "Korupcja w ochronie środowiska". Konferencja odbędzie się w dn. 14 listopada w godzinach 11.30-15.00 w siedzibie Fundacji im. Stefana Batorego przy ul. Sapieżyńskiej 10a w Warszawie (sala konferencyjna im. Jerzego Turowicza na parterze).
Konferencja będzie podsumowaniem finansowanego ze środków Unii Europejskiej projektu o tym samym tytule. Jego celem było m.in. zidentyfikowanie obszaŹrów korupcyjnych w sektorze ochrony środowiska i zweryfikowanie obiegowej opinii o korupcyjnych motywach działań organizacji ekologicznych. W tym celu zlecono przeprowadzenie badań socjologicznych "Poznanie opinii przedsiębiorców na temat skali i form korupcji w sektorze ochrony środowiska", których wyniki zaprezentujemy podczas konferencji.
- Dlaczego korupcja to ważny temat dla organizacji ekologicznych? - Piotr Rymarowicz, Towarzystwo na rzecz Ziemi
- Prezentacja wyników badań socjologicznych "Poznanie opinii przedsiębiorców na temat skali i form korupcji w sektorze ochrony środowiska" - Przemysław Budziło BBS Obserwator
- Czy korupcja w sektorze ochrony środowiska jest czymś szczególnym na tle zjawisk korupcyjnych w innych dziedzinach życia publicznego? Komentarz do wyników badania - Grażyna Kopińska, Fundacja im. Stefana Batorego
- Przerwa na kawę (ok. godz. 12.45)
- Korupcja w sektorze ochrony środowiska- zjawisko słabo rozpoznane. Komentarz do wyników badania - Ryszard Skrzypiec, Ośrodek Badania Aktywności Lokalnej
- Uprawnienia POE w nowej ustawie o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko a ekoharacze - Paulina Kupczyk, Towarzystwo na rzecz Ziemi
- Samokontrola i przejrzystość działań jako element walki z korupcjš w trzecim sektorze - Piotr Fršczak, Ogólnopolska Federacja Organizacji Pozarzšdowych
- Korupcja i lobbing w ochronie środowiska - potrzeba działań parlamentarnych – Dariusz Szwed, Zieloni 2004
- Środowisko i korupcja - doświadczenia międzynarodowe - Juliusz Gałkowski, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji
Po każdej prezentacji przewidujemy możliwość zadania pytań, a na zakończenie dyskusję.
Uczestnicy otrzymają raport zawierający m.in. wyniki badania oraz materiały konferencyjne – opracowania powstałe w wyniku realizacji projektu.
Po konferencji zapraszamy na wegetariański poczęstunek przygotowany przez restaurację Vega.
Dodatkowe informacje i zgłoszenia:
Towarzystwo na rzecz Ziemi
ul. Leszczyńskiej 7, 32-600 Oświęcim, tel/fax: 033/8422120, 8441934
Barbara Gajewska, e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., tel. 661 194 145
Materiały do pobrania
Nagrania z konferencji "Korupcja w ochronie środowiska"
- Warszawa, 14. listopada 2008
- Część 1 [.mp3]
- Część 2 [.mp3]
Raporty
Materiały do pobrania
Poznanie opinii przedsiębiorców na temat skali i form korupcji w sektorze ochrony środowiska
Korupcja w ochronie środowiska - raport Towarzystwa na rzecz Ziemi
Wyniki analiz
Materiały do pobrania
- Analiza przepisów prawnych w zakresie wydobywania kruszywa z wód [.pdf]
- Skutki poboru kruszywa z koryta Wisły w Warszawie [.pdf]
- Kontrola jakości dokumentacji ocen oddziaływania na środowisko [.pdf]
- Selektywna zbiórka odpadów na terenie wybranych polskich gmin [.pdf]
- Analiza prawna i ekonomiczna działalności administracji w zakresie wycinki drzew [.pdf]
- Propozycje i uwagi do projektu zmiany prawa wodnego [.pdf]
- Ilość odpadów zabranych selektywnie vs. koszty [.jpg]
- Koszt utrzymania czystości na mieszkańca [.jpg]
- Procent drzew z opłatami w stosunku do wszystkich [.jpg]
Materiały konferencyjne
Materiały do pobrania
- Deklaracja zachowania przejrzystości na poziomie regionalnym [.pdf]
- Samokontrola i przejrzystość działań jako element walki z korupcją w trzecim sektorze - Frączak P. [.pdf]
- Działania anty-korupcyjne w państwach członkowskich OECD - Grosse T.G. [.pdf]
- Udział społeczny w procedurach inwestycyjnych a ekoharacze - Kupczyk P. i Pchałek M. [.pdf]
- Korupcja w sektorze ochrony środowisk- zjawiskiem słabo rozpoznanym? Komentarz do wyników badania "Poznanie opinii przedsiębiorców na temat skali i form korupcji w sektorze ochrony środowiska" - Skrzypiec R. [.pdf]
- Karta Etyczna Pozarządowych Organizacji Ekologicznych [.pdf]
- USTAWA z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko(wypis) [.pdf]
Organizacje współpracujące
Zieloni 2004 http://www.zieloni2004.pl |
|
Ogólnopolska Federacja Organizacji Pozarządowych http://www.ofop.engo.pl |
|
Krajowa Izba Gospodarcza http://www.kig.pl |
|
Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych EFFATA http:///effata.most.org.pl |
|
Koalicja POE Małopolska http://malopolska.eco.pl |
|
Ośrodek Badania Aktywności Lokalnej |
Linki do stron
Polecane strony na temat korupcji:
- http://www.antykorupcja.gov.pl/
- http://ec.europa.eu/anti_fraud/
- http://www.batory.org.pl/korupcja/
- http://www.transparency.pl/
- http://www.przejrzystapolska.pl/
- http://www.stopkorupcji.org/
- http://pl.wikipedia.org/wiki/Korupcja
- http://pl.wikipedia.org/wiki/Korupcja_polityczna
- http://www.akop.pl/
- http://www.lgo.pl/